22 marca 2014

Agata

Zanim ktoś pomyśli: "wciąż publikują te same twarze, pewnie to ich znajomi, ale żenada", możemy zapewnić, że częstotliwość pojawiania się u nas na blogu Agaty jest wynikiem czystego przypadku. W ubiegły poniedziałek, kiedy zdjęcia zostały wykonane, dołożyłyśmy WSZELKICH starań, aby odnaleźć kogoś na kampusie w miejscu innym niż okolice GG. Jednak, jak już skarżyliśmy się za pośrednictwem naszego fanpage'a, tego dnia cały obszar PG totalnie opustoszał. Byłyśmy zatem zmuszone udać się pod Gmach Główny, gdzie prawdopodobieństwo spotkania kogoś jest największe. I takim sposobem wpadłyśmy na Agatę i nie omieszkałyśmy sfotografować jej po raz kolejny:)

Agata, studentka VI semestru Architektury
"Trudno jest się ubrać adekwatnie do pogody, kiedy następuje już zmęczenie ciężkimi zimowymi ubraniami. Zwiewne ubrania kuszą, ale w wietrzne dni najlepiej sprawdza się gruby szal, płaszcz i dżinsy." 









Materiał przygotowały Marlena i Hania